sobota, 11 sierpnia 2012

Prolog.

Mam 24 lata, kurwa, właśnie skończyłem 24 lata, a ona tak po prostu mówi , że jest w ciąży. Fajne uczucie, na prawdę, najpierw mnie przytkało, a potem lekko się uśmiechnąłem. W końcu, może najwyższy czas zostać ojcem ? Zastanawiam się jak to będzie, już mam wizję jak odbija pierwszą piłkę, a ona mi dodaje, że owszem jest w ciąży, ale nie ze mną. Słucham ? Jak to nie ze mną ? Stop.
Patrzę na nią i nie mogę w to uwierzyć, ona mieszka w moim mieszkaniu, które kupiłem dla nas, we Wrocławiu. Ja codziennie dojeżdżałem do cholernego Bełchatowa tłucząc się po 2, 3 godziny by spędzić z nią wieczór, a ona w tym czasie pieprzyła się z innym ? Może jeszcze w moim , NASZYM łóżku ?
- Bo ciebie nigdy nie było ! - słyszę i się śmieje.  Mnie nie było, to fakt, ale będąc ze mną , zaczynając ze mną ten pieprzony związek wiedziała kim jestem. Czy ja ukrywałem, że jestem siatkarzem ? Bo sobie tego nie przypominam.
- Wynoś się stąd, sprzedaje mieszkanie -  mówię ze spokojem i trzaskam drzwiami.  Urodziny miałem spędzić na romantycznej kolacji , ale spędzę je sam, całkowicie nieromantycznie.
Wiem, że Jarosz chciał się ze mną spotkać, ale jak mu odmówiłem to pewnie wziął w obroty swoją Agę, nie będę im przeszkadzać. Idę na starówkę, fakt wrocławska starówka jest piękna, ale jeszcze piękniejsze jest to, że jest tu tyle klubów. Wchodzę do jednego z nich  i zamawiam Jacka Danielsa z colą, z kieszeni wyjmuje czekoladowe Black Devile i odpalam jednego z nich. Tak, to fakt - jestem siatkarzem, ale wszystko jest dla ludzi. Nic się nie stanie po jednej fajce i kilku drinkach, tym bardziej że w Moskwie treningi są dopiero za dwa tygodnie.
Nie rozmylam nad niczym, skończyło się a ja mam zamiar zacząć od nowa. Znaczy nie chce nic zaczynać, może czasem się zabawie, tak życie polega przecież na zabawię.
Nagle ktoś porywa mnie za rękę i zaczyna w okół mnie tańczyć. Nigdy tego nie lubiłem, ale podoba mi się, tym bardziej że ogniste włosy całkowici mnie pociągają.
- Możemy siąść ? - uśmiecham się do niej do ucha, a ona się zgadza .   - Powiesz mi jak masz na imię ? -  mówię prosząc przy tym kelnera o następną kolejkę.
- Musimy tu rozmawiać ? - widać, że jest niewinna, chce się zabawić tak jak ja , co tym bardziej mnie kręci.
- Jedziemy do Ciebie ? - uśmiecha się zaczepiając mnie gdy czekamy na taksówkę.
- Do Ciebie - mówię patrząc się na nią. - Potem Ci wszystko wytłumaczę.
Tak też się stało. Pojechaliśmy do niej. Nie marnowałem ani chwili. Gdy tylko otworzyła drzwi wepchnąłem ją do środka i zacząłem całować, jeżeli to tak można nazwać.
- Gdzie masz łóżko ? - wysyczałem przez spragnione usta, a gdy mi powiedziała poprowadziłem ją tam. Zdjąłem jej bluzkę i zacząłem pieścić jej piersi. Pozwalała na wszystko co tym bardziej mi się podobało . Szybko ściągnęła spodnie zostając tylko w koronkowych stringach. Pocałowała mnie wpychając język i dokładnie badając jamę ustną. Nie wytrzymałem i zacząłem bawić się jej łechtaczką, widziałem, jak bardzo jej się to podoba, bo zaczęła krzyczeć z rozkoszy. Nie wytrzymałem i po prostu w nią wszedłem. Słyszałem jak łóżko chodzi, ale nie przeszkadzało mi to. Bardziej interesowała mnie jej rozkosz i widok twarzy, doszliśmy wspólnie co zwyczajnie mi się podobało.
- Mogę ? -zapytałem wyciągając fajki ,a ona pokiwała głową. Poczęstowałem ją, a ona przytuliła się do moich pleców. Jej ślady paznokci nadal piekły, ale przypominały mi o wspólnej rozkoszy. - Powiesz mi w końcu jak masz na imię ?
- Ania - uśmiecha się krążąc ręką po moim udzie co na nowo mnie podniecało. Chciałem jak najszybciej wypalić fajkę i dobrać się do niej z powrotem , ale ona tylko się zaśmiała.
- Wypal i wyjdź - przybliża się do moich ust jeszcze raz w nie się wbijając - było cudownie, ale to tylko jedna Twoja okazja.
Nie wiem czemu , ale robię to co mi każe , jakby mnie zahipnotyzowała. Po najlepszym seksie po prostu wychodzę z jej mieszkania.

6 komentarzy:

  1. ojejciu ostro sie zapowiada :D informuj :)
    -MartyŚ

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się bardzo ciekawie ;) informuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Huhu ostro zaczynasz ;p No i informuj jak byś mogła ( GG : 7589078 ) i zapraszam oczywiście do mnie ;) Pozdrawiam i całuję panna ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostro.. Zapowiada się zajebiście.
    A to suka jedna. Bo go nie było? No chyba wiedziała na co się pisze.
    Z niecierpliwością czekam na kolejny.
    Pozdrawiam. :):*

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście informuj, namiary chyba jeszcze masz;)
    Ach ostro i ciekawie się zapowiada;) Lubię to;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaczyna się bardzo zachęcająco, naprawdę.
    Jeżeli masz ochotę to zapraszam na mojego bloga: all-world-volleyball.blogspot.com/ w krótce pojawi się rozdział pierwszy. Pozdrawiam i zapraszam! :* a i informuj mnie o nowych notkach :)

    OdpowiedzUsuń